Mamy jesień, nie da się tego ukryć. Po przedszkolu poszłyśmy z Babiszonkami na spacer, każda dostała papierową torbę i mogły zbierać co chciały, następnego dnia nastąpiła produkcja.
Wystarczą jesienne skarby, kartka papieru i klej. My używamy kleju magic skleja wszystko :)
Mazianie paluchem w kleju okazało się fantastyczna zabawą
Dzieło Leny
Dzieło Kini
Deszczowe jesienne popołudnia nie muszą być nudne. Mam jeszcze kilka pomysłów, które planuje wykorzystać. Póki co wróciła do nas piękna słoneczna jesień, yeah!!! Będziemy korzystać i spędzać czas na świeży powietrzu zbierając skarby, które potem wykorzystamy :)
Właśnie o Was myślałam. Pacze a tu post! Piękne dzieła a magic faktycznie jest chyba magic. No i bransoletkę gumkową widzę :))) U nas też pogoda przepiękna i chociaż chorujemy, to chyba wypełzniemy choćby na chwilę na spacer.
OdpowiedzUsuńwidzisz, nam w sobote lekarz w szpitalu zdiagnozował u Kini ospę, a wczoraj rano nie było sladu po wysypce, szybka wizyta u pediatry i okazuje się, że żadnej ospy nie było. idź tu człowieku do szpitala, no....
Usuńjak nie ma gorączki to choc do ogrodu wyprowadź czelodkę.
Jakie piękne zdjęcia! <3 Przypadło mi do gustu to z Leną i źdźbłem trawy (od tyłu) - piękne! I jaką ma boską koszulkę <3 Oj mama wiesz co dobre!
OdpowiedzUsuńwdrażam się, dawno im zdjęć nie robiłam. zdjęcia robiał wieczorem, wiec już sie mazało sporo, jeszcze jak głupawka się włączyła, to całkiem. Co się nagimnastykowałam w tej naszej niewielkiej kuchni to moje. wiesz dostałam kilka świetnych rad od takiej Kochanej wiewióry i staram się je wykorzystywać :*
UsuńFantastyczne prace i jakie zaangażowanie. Taka jesień jest cudowna
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
www.wloczkiwarmii.pl
Ale piękna twórcza praca! :)))
OdpowiedzUsuńfajna zabawa!
OdpowiedzUsuńU nas typowo letnio póki co. Ale na poszukiwania musimy się wybrać koniecznie:)
OdpowiedzUsuńU nas słoneczko i pół dnia w krótkich spodenkach w parku dziś :) pogoda całkowicie nie jesienna, a jesień można poznać tylko po lecących liściach i kasztanach co to guzy w parku nabijają ;)
OdpowiedzUsuńi my zabieramy jesień do domu :):):) potem coś z tego stworzymy :)
OdpowiedzUsuńPiękna praca :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że u Was intensywnie. Tak trzymać, nie gubcie ani jednej wspólnej chwili. A jesień osobiście uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńSuper prace, też musimy już zacząć takie tworzyć. Napisałam maila po Rudego ;)
OdpowiedzUsuńJak byłam mała uwielbiałam takie jesienne zabawy plastyczne, albo ludziki z żołędzi, mam nadzieję, że jak będę miała dzieci to znów będę się tak z nimi bawić! <3
OdpowiedzUsuńPamiętam jak w dzieciństwie tak właśnie bawiłyśmy się z siostrą i mamą :) Dzięki, że mi to uczucie przypomniałaś :D
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe jesienne dzieła stworzylyscie :)
OdpowiedzUsuń