Chwilę mnie tu nie było. Pochłonęło mnie kompletowanie strojów. Wybieramy się bowiem jutro na imprezę, która rozłożona jest aż na dwa dni. Tak więc znalezienie 6 strojów i wszytko on line jest naprawdę mega czasochłonne. Gdyby nie jedna dobra duszyczka, która poratowała mnie w kryzysie chyba bym nic dla siebie nie znalazła. Mimo zrzucenia 5 kg balastu (I LOVE IT) figura jeszcze nie ta wymarzona, ale strój jest
Te poszukiwania uświadomiły mi jakie mam ogromne braki w swojej szafie. Zaczynam je pomalusiu uzupełniać. Ostatnio trafiłam na świetne leginsy w bardzo przystępnej cenie, ale o tym innym razem. Teraz outfit na wyjście jest pozostaje tylko jedne dylemat... na jaki kolor pomalować paznokcie???aaa no i jeszcze nasz hicior wszech czasów. Już Wam kiedyś go wrzucałam, ale teraz to nie tylko mi ta piosenka podoba, ale całej naszej 4. Rekordy bije Kinga, która ciągle powtarza dziaało i kiwa głową co oznacza że mamy jej ten kawałek puścić
U nas też to wielki hit :) Właśnie czytałam Twoj post z młodym. Zobaczył filmik i: "Co to? Włącz mi"... i poszedł w tany :D
OdpowiedzUsuńPs. Udanej zabawy :)
UsuńJeśli to coś w ceglastym kolorze jest spódnicą, to paznokcie w podobnej tonacji moim zdaniem. Bawcie sie dobrze :)
OdpowiedzUsuńJEstem ciekawa co to za impreza..bedzie jakaś fotorelacja??? Liczę na to..a Bałkańsjkie rytmy my też uwielbiamy:)))))
OdpowiedzUsuńPS. Zrobiłam w końcu jedną rzecz na naszą wymiankę...liczę na to że Wam się spodoba...jutro na blog wrzucę foto:)))
No no.. życzę udanej zabawy! :)))
OdpowiedzUsuńkobiety, wino, taniec, śpiew... tralalala :D
Czyżby weselicho? :)
OdpowiedzUsuńJak się udała zabawa?