Gdy dziecięciem byłam to myślałam, że jak będę mieć te 25 lat to będę strasznie poważana i dorosła.
Niestety, lub stety tak nie jest. Nie czuje się jakoś bardzo dorosła mimo mego wieku i założenia rodziny. Bycie prawdziwym, poważnym dorosłym to już w ogóle nie moje klimaty. Czuje się młodą rozwichrzoną babeczką, która u stóp ma cały świat. Na którą czeka jeszcze wiele dobrego. Chce się rozwijać, uczyć nowych interesujących mnie rzeczy, chce się spełniać na wielu płaszczyznach. Chce być pociągająca żoną, kochaną mamusią i cudowna córką. Po prostu chce żyć...
Mam nadzieję, że tą rozwichrzoną babeczką z polotem będę zawsze, pomimo zmieniających się cyferek.
Dla Was Kochani z tej okazji babeczki czekoladowe, nasze ulubione
ps. To właśnie jutro jest ten najważniejszy dzień październikowy. Tak więc dobre duszyczki ślijcie pozytywna energię ile się da, żeby wszystko skończyło się HAPPY ENDem
Najlepszego Babeczko!
OdpowiedzUsuńW końcu tyle mamy lat na ile się czujemy i tego się trzymajmy :))
Kochanie....
OdpowiedzUsuńnie wiem ile jesieni Ci stuka puka i pobrzmiewa...
Ale październik jest piękny bo Ty ( i ja :D) się w tym miesiącu urodziłyśmy:D:D:D:D
Zatem na zaś, na jutro , na zawsze... Zyczę Ci zdrowia, bo najważniejsze, Sił, bo są potrzebne by kogoś na duchu podnosic,
Uśmiechu, bo z nim raźniej i lepiej idzie się przez świat.
Lenia czasem też Ci życzę, bo czasem taki odmóżdzacz to święta Sprawa...
Gorących nocy, lekkich poranków, zapachu kawy po obudzeniu, czasu na książkę, ksiązki, muzyki i dobre nuty.
Abyś zawsze miała błękit nieba w oczach, kosze truskawek i łąki kwiatów(jeśli nie masz alergii :D)
Abyś była Kochaną i kochała....
Abyś tak najnormalniej na świecie po prostu
BYŁA SZCZĘŚLIWA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
A ja od rana samego będę Ci śpiewać po cichutku do uszka... :100 lat 100 lat:*
No to sto lat!:D:))) bądź zawsze taka jak teraz:) uśmiechnięta i pełna energii oraz pomysłów:) tego życzę z całego serca już dziś:)
OdpowiedzUsuńKochana Babeczko :)marzeń ktore nadają sens życiu, ich spełnienia, zdrowia bo to najwazniejsze, energii i cierpliwości do Babiszonków Kochanych :), kawy i sniadań do łóżka gdy sobie zapragniesz, ubrań jakie sobie tylko upolujesz, dziekiego i spontanicznego seksu małżeńskiego oczywiście :)))STO LAT!
OdpowiedzUsuńZdrowia szczęścia miłości i szaleństwa!!!!!
OdpowiedzUsuńreszta należy do Ciebie :)
kiedyś wydawało mi się, że te życzenia to taki oklepany frazes.
ale... ale teraz wiem i wierzę, że zdrowie to podstawa. a szczęście i miłość - na równi z nim, ale chyba na nie mamy więcej wpływu trochę??
a szaleństwo - niech Cię nie opuszcza :)
p.s. masz 25 lat???? jejku. cudowne lata! cudowne. i powiem Ci, że ja dokładnie, gdy miałam 25 lat czułam dokładnie to samo - czułam się jak młody bóg ;) albo bogini :) czułam że mam świat u stóp i czeka mnie jeszcze tyyyyle dobrego. w sumie rację miałam. tylko szaleństwa mi nieco brak...
Sto lat :)))) i spełnienia marzeń
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
dupa !
OdpowiedzUsuńnapisałam piękne i wylewne życzenia i mi zniknęło... WSZYSTKIEGO DOBREGO SMARKULO :*:*
Nie zmieniaj się nic a nic :) Jesteś wspaniała :) I zdrówka życzę :) I najlepszego wszystkiego :)
OdpowiedzUsuńSto latek ;-)) Piękny wiek, świat leży u Twych stóp - jestem tego pewna:-)
OdpowiedzUsuńI niech wszystko się jutro uda. Trzymam kciuki :-)
Dziewczyno, mi juz 4 z przodu miga a czuje sie tak samo...
OdpowiedzUsuńnajlepszego !
i zebyś zawsze sie tak czuła♥
a kciuki trzymam!
nie ma co się przejmować kolejnymi wiosnami. STO LAT!!! :)
OdpowiedzUsuńNajlepszego:) ślę ci dwie duże garście pozytywnej energii ode mnie i dwie małe garstki od papasiątka:)
OdpowiedzUsuńWszytskiego dobrego! Niech się spełnią. :-)
OdpowiedzUsuńNo to Wszystkiego Najlepszego na kolejne 25 lat i kolejne..i kolejne...i nie waż mi się zmieniać:))))
OdpowiedzUsuńTak jest dobrze...po co się postarzać...:P
Trzymam kciuki:))))
Sto lat, sto lat!! 25 lat, o jeny! Cudnowny wiek :)) Buziaki wielkie, i przesyłam pozytywną energię na jutro, na happy end! ;)
OdpowiedzUsuńHehe! Dobre sobie! 25 lat... toż Ty stara d... jesteś! :D Ale tak po cichutku powiem Ci, że ja jestem dwa lata od Ciebie starsza, właśnie spodziewam się dziecka i też myślałam, że jakoś przez to spoważnieję, a tu nic na to nie wskazuje :) Jak czułam się dzieciakiem, tak dalej się czuję i to uczucie jest super! Każdy powinien pielęgnować to dziecko w sobie, niezależnie, czy ma 25, czy 50 lat. I tego właśnie Ci życzę - żebyś nigdy nie stała się "poważnym dorosłym" i - idąc za wyzacznikiem dorosłości w "Małym księciu", zawsze widziała słonia połkniętego przez węża tam, gdzie inni widzą kapelusz :D (mam nadzieję, że w miarę składnie to napisałam)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
moje styczniowe będzie z 3.. i dalej mam jak TY :D. więc oby do przodu!
OdpowiedzUsuńA babeczki wyglądają baaardzo smakowicie!
naj naj laesczko niesamowita:****
OdpowiedzUsuńnie chcesz mi chyba powiedzieć, że masz dopiero 25 lat? :)
OdpowiedzUsuńPrzecież wiadomo, że każda kobieta ma 18 :D
Także z powodu tej 18-tki wszystkiego NAJ :)
Młoda mamo życzę ci wszystkiego dobrego.
OdpowiedzUsuńMiałam ci wcześniej napisać strasznie masz rozciągniętą tą stronę na boki, że u mnie się nie mieści i strasznie źle się czyta. Nie wiem jak inni ale wcale nie mam małego ekranu.
Mam o kilka więcej i również nie czuję. Myślałam, ze jak się jest mamą, to się poważnieje... Widać najwięcej nam się wydaje.
OdpowiedzUsuńAch i najlepsze życzenia, ślę ja - Anuszka :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszamy na Halloweenowy konkurs gdzie do wygrania jest bon o wartości 40zł do zrealizowania w księgarni Gandalf :)
OdpowiedzUsuńhttp://babylandiaa.blogspot.com/2012/10/halloweenowa-niespodzianka.html
Z góry bardzo przepraszam za spam...
Najlepszego!! :) ps.raaany, jaka Ty młoda jesteś!! Zazdroszczę Ci tego wieku ;))) A lat ma się tyle na ile się czuje :))) Więc ja się zatrzymałam na 21 ;)))) Życzę pozostania rozwichrzoną babeczką z głową pełną marzeń i nowych pomysłów w towarzystwie świetnej rodzinki!!! :))))
OdpowiedzUsuńZdrowia , pociechy z dzieci i męża , spełnienia marzeń i uśmiechu w sercu i na twarzy :-)
OdpowiedzUsuńO, to wszystkiego najlepszego;)
OdpowiedzUsuńJa 10 lat temu też tak myślałam i mimo że mam teraz 10 lat więcej wciąż są to te same postanowienia, odczucia;)