aaaaaaaaaa jeszcze 2 dni i święta a my jesteśmy w lesie ze sprzątaniem. Póki co Lena wyprodukowała całkiem sama czapkę kucharską, więc pełne energii mogłyśmy wyprodukować ciasteczka.
Jednak najpierw Lenuta musiała ozdobić pierniczki które dostała od mikołajaTe różowe pionowe paski na jednym z pierników to spodnie zaprojektowane i wykonane przez Lenę.
a to mój faworyt
Ostatecznie pierniczki skumplowały się z ciasteczkami.Przepis na ciasteczka z tej książki
Ciasteczka imbirove pachną obłędnie, aż się czuje święta na ramieniu. Niestety ciasteczek nie da się wykrawać foremkami, bo ciasto się rwie, a pakiet od św. mikołaja trzeba przetestować, więc powstały jeszcze kruche ciasteczka.
Tym sposobem mamy totalny wysyp ciasteczkowy, jednak nie zauważyłam by któremuś z domowników jakoś ten fakt przeszkadzał :P
Ale bajeranckie foremki!!! Ciastek jest świetny i wiewióra i jeż, no boskie!
OdpowiedzUsuńjezyki ,buciki i wiewiory :P wygladaja apetycznie a czapa kucharska calkiem profesojnalna:P
OdpowiedzUsuńja dzisiaj zrobilam sprzatanko weekendowe mam nadzieje ze na swieta tez wystarczy:P:***
Ciastek rewelacja. I samo ciasto na ciastka jakieś fajne, bo błyszczące.
OdpowiedzUsuńPo 1. już wiem czego wam zapomniałam dorzucić do paczki-pierniczków...po 2. czapka kucharska profesjonalna bardzo...po 3. wysyp ciasteczkowy fantastyczny i na pewno smaczny....i po 4. masz tą książkę która mi się tak marzy:)))
OdpowiedzUsuńŚciskam mocno:***
rewelka:) ale skoro takie zdolne kucharki z Was, to jak mogłoby być inaczej:)))
OdpowiedzUsuńBosssssssssshe.... jak ja Was uwielbiam:*************
OdpowiedzUsuńcałe w tych ciastkach i bez ciastek i w czapkach i z tymi sarnimi oczyskami pięknymi:*****************
Ukochiwania dla Was i mega dużo zdrowia życzę:******************************
U mnie też wysyp. W domu i na blogu :)
OdpowiedzUsuńcudne ciacha!
OdpowiedzUsuń