Moja 4 latka jest wulkanem energii. Wszędzie jej pełno. Najczęściej jej zabawy są głośne, czasem jednak potrzeba nam chwili ciszy, wtedy wyciągam jedną z moich tajnych broni... pysulki
Te koraliki to istny szał. Można z nich tworzyć najróżniejsze obrazki, co tylko nam przyjdzie do głowy. To wybieranie koralików bardzo uspokaja i wycisza Lenę. Układa się je na specjalnych tabliczkach. Po przeprasowaniu dzieło jest utrwalone, można je zdjąć i używać formy do kolejnych projektów.
Według mnie propozycja na świąteczny prezent. Dziecko może bawić się samo, można też podzielić się zadaniami jedna osoba szuka koralików w danym kolorze, druga układa. Możliwości jest tyle ilu użytkowników. Ja jestem w nich zakochana.
Musimy zacząć produkcje pysulkowych prezentów świątecznych, czas ucieka.
To i u nas hicior! Widok czwórki dzieci skupionych nad pracą w niedzielny poranek gdy rodzice jeszcze zalegają w łóżku- bezcenny!
OdpowiedzUsuńoj tak to marzenie wielu rodziców :)
UsuńJa planuje kupić córci na gwiazdkę :) mimo tego, że do ikea daleko ktoś mądry wymyślił firmę, która zrobi zakupy i przywiezie do domu :) własnie u Jareckiej widziałam cuda z tego zrobione :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńz tego co wiem Ikeakatowice oferuje zakupy on-line sprawdź czy nie wyjdzie Ci to taniej. Te firmy często gęsto mają stanowczo za wysokie ceny
UsuńWow... nie miałam pojęcia, że takie coś istnieje! Może mój synek też się zainteresuje :)
OdpowiedzUsuńdaj znać czy się skusiliście i czy pysulki skradły serce Młodego mężczyzny ;)
Usuńzawsze się tego bałam, ze wszędzie się będzie poniewierało, gubiło, rozsypywało. ale po Twoim poście - hmm, zastanawiam się czy nie byłby to dobry pomysł dla mojej 7-latki i 3-latka? :)
OdpowiedzUsuńna samym początku gdy słój jest bardzo pełny ja wysypywałam częśc do miseczki i byłam spokojniejsza. nawet gdyby się wysypało to tylko to co w misce
Usuńps. a gdzie się to kupuje?
OdpowiedzUsuńw ikei. kliknij w słowo pysulki (takie pogrubione) nad pierwszym zdjęciem to Cie przeniesie do strony przedmiotu. to koralików trzeb dokupić formy za 5/6zł
UsuńCiekawa zabawka.
OdpowiedzUsuńKupiliśmy takie dla chrześnicy na Mikołaja, więc miło "słyszeć", że się sprawdza:)
OdpowiedzUsuńOoo to komus szykuja sie fajne mikolajki
Usuńfajne !
OdpowiedzUsuńNio ;)
Usuńno Kochana u nas pysulki też ukochane nad życie i to nie tylko Mania ale i Stachu bardzo bardzo ....
OdpowiedzUsuńA cuda rzeczywiście powstają.... my już planujemy gwiazdki na choinkę w tym roku zrobić....
A jak je nazywacie? Tez pysulki?
UsuńLena jest wyjątkowa, że chce się bawić tymi koralikami. ja już kupiłam ich kilkanaście i niestety zawsze był to nietrafiony pomysł, to była jednorazowa zabawa , podobno
OdpowiedzUsuńTo mnie teraz zaskoczylas. Lena jak zobaczyla w necie rzeczy ktore mozna z nich zrobic to zapytala czy kupimy jej kolejny sloj jak ten juz zuzyje ;P moze po prostu nikt nie pokazal dzieciom jakie sa mozliwosci. Ja teraz bede Lenis rysowac schematy na kartce
Usuńi zapraszam na candy
OdpowiedzUsuńpomidorkikoktajlowe.blogspot.com/2013/11/zapomniane-candy.html
dzieki na pewno sie zjawie
Usuń