środa, 28 marca 2012

Wianki brzozowe

Sporo z Was zgadło co będe robić z gałązek brzozy. Tak, tak powstały wianki. Tyle że nie wielkanocne, a wiosenno-letnie. Zainspirowałam się o właśnie tu (klik) w Lawendowym Domu od kuchni. Powstały 4 wianki i jedno jajo.

Postawiłam na kolorki energetycznie mnie doładowujące.


Nie wykluczam ich ozdabiania, narazie podobają mi się same w sobie.
No i takie sobie wianuszki mam.
Teraz poszukuje idealnych miejsc dla nich, oczywiście jak juz każdy się zadomowi to Wam pokażę. Bardzo lubię takie projekty.
Gałązki z ogrodu teściów. Materiał w turkusową krateczkę to obrusik z ciucholandu, żółta karteczka to poszwa na kołdrę oba z ciuchalandowych wykopków. Materiał w biało miętow paseczki to ręczik kuchenny kupiony za 4zł w markecie spożywczym ;P Także pełen recykling :)
U nas dziś nieco szpitalnie będzie. Lena od wczoraj chodzi pociągająca. Kika dziś ma szczepienie, więc marudne popołudnie niewykluczone. Mam nadzieję, że jakoś przebraniemy, a może będzie całkiem sympatycznie? Przecież trzeba mieć nadzieję nie....


Miłego dnia dla Was ;D
ściski

14 komentarzy:

  1. ja stawiałam na gniazdko z jajeczkami na święta...ale wianki to też super pomysł;) świetnie wyszły...Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne te szmatkowe wianki. Wyglądają bardzo przyjaźnie. Za mną chodzą od wczoraj gazetowe pisanki, bo sobie po nocy nowy nr Lawendowego Domu oglądałam. Cóż, u nas też szpitalnie, bo J.J. od wczoraj pod kroplówką, ale idzie ku dobremu. I wiewiórki za oknem :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nadzieja umiera ostatnia :D

    Świetne wianuszki. Na pewno bardzo rozweselą mieszkanie!

    Ściskam

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj trzeba mieć nadzieję:))A recykling uwielbiam-przecież wiesz...winuszki podpatruje wnikliwie:))))Świetne:)

    OdpowiedzUsuń
  5. O Ja! Super pomysł! Ja jakoś utknełam z robótkami :(
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Też lubię takie recyklingowe ozdoby :) Wyszły super, kolory wiosenne :))

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. No tak! Wpadasz do mnie pochwalić nasze papierowe 'twórczości', a tutaj u Ciebie takie cuda, że aż mnie zawstydziłaś :P Wianki są na prawdę śliczne! Chyba też coś w ten 'deseń' zmajstruję ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Madziu upominki doszły :)))dziekuję :*

    OdpowiedzUsuń
  9. ale pomysł ! bardzo mi się podoba :*
    dodaję się do obserwatorów, bardzo przypadały mi do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ah, współczuję ale wspieram z '' szpitalnym '' dniem, będzie dobrze :))

    OdpowiedzUsuń
  11. Jak słonecznie i wiosennie, takie ciepłe te wianuszki :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. ja wczoraj z gałęziorami walczyłam i wyszło jajo :P
    te są piękne szczególnie żótta kratka i niebieskie paski mnie zachwyciły :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękne :) ciekawe czy wyszłyby takiemu antytalentowi jak ja ;))

    OdpowiedzUsuń