sobota, 29 czerwca 2013

pełną parą

Jakie plany na sobotę???
U nas przygotowania pełną parą, nie tyko te kulinarne godzina 0 już jutro...

czwartek, 27 czerwca 2013

urodziny Starszej siostry

Dzień Leonitowych urodzin był pełen wrażeń. Mam nadzieję, że będzie go miło wspominać...
Gdy się obudziła zobaczyła balony przyczepione do łóżka( dmuchałam je o 1 w nocy) tak się jej spodobały, że cały dzień wszystkim o nich opowiadała
Obowiązkowo przed zdmuchnięciem świeczek zostało pomyślane życzenie. Lena jednak wycięła nam nr i w dniu swoich urodzin poprosiła o całkiem inne ciasto niż wcześniej uzgodniliśmy, a że miało ono pełnić funkcje tortu... no nie można było zawieźć tego ufnie patrzącego brzdąca. Mr. G stanął na wysokości zadania i zrobiła ciasto truskawkowe z galaretka, to był jego debiut z ciastem tego typu. Wyszło obłędne.
To była wprawka, oficjalna imprezka w niedzielę :)
Solenizantka ma tyle pomysłów, że boję się czy uda nam się to wszystko zorganizować. 
Tańczymy na rzęsach  klaszczemy uszami, aby tylko wypaliło, to wszystko dla niej...
nie wiedziałam, że tak można kochać.


wtorek, 25 czerwca 2013

niedziela, 23 czerwca 2013

więź

One uwielbiają go, a szczególnie skakanie po nim.
On kocha je całym sercem za to, że są.
Zazdroszczę im tego, ja nie miałam taty z którym mogłabym zbudować taką wieź...

Wszystkim Tatusiom ogrom radości z tych małych skarbów dla których jesteście całym światem...

czwartek, 20 czerwca 2013

mamy lato

Czwartek 7:00 termometr pokazywał 24 stopie w cieniu. Mamy lato i to na całego. Lena nadal na urlopie u Babusi więc z Kinią chłodzimy się jak możemy. Jednak nawet balkon otwarty na oścież już z samego rana nie wiele pomaga.
Jedno mnie cieszy jest słonko roślinki rosną i tak dziś będzie zupa z sałaty. Sałata oczywiście z naszej działki.
Jest tak potwornie gorąco, że zostajemy dziś w domu. Ewentualnie wieczorem ok 18 kiedy zaczyna się robić znośnie wyskoczymy w teren. Chyba zaraz naleje zimnej wody do wanny...


środa, 19 czerwca 2013

lubicie?

Lubicie ogórki małosolne? 
Ja uwielbiam. Pochłaniam już takie jednodniowe, no po prostu nie mogę się powstrzymać :P

ps. ja nadal mało ogarnięta. Przestanę ze sobą gadać, może ciche dni coś pomogą...

wtorek, 18 czerwca 2013

plażing na kocingu :P

Ta niedziela była po prostu cudowna. To był chyba pierwszy tak upalny dzień w tym roku. Wybraliśmy się na działkę, ale nie tak jak zawsze coś "poogarniać" tylko ODPOCZĄĆ. 
Dziewczyny zaliczyły pierwsze wodowanie w tym sezonie.
 Pierwsze Kikuśkowe chwile w basenie były bardzo spokojne, szybko jednak stała się królową fal :)
Tak szalała, że uderzyła Lenkę, zaczęła ja obłaskawiać masażem, spryciula jedna. Skąd ona bierze te pomysły?!?
Jest i najnowszy hit robienie mmmuah, ale tylko ze starsza siostra.
 
Był też piknik, taki prawdziwy z działkowymi truskawkami i grillem.
Ten kadr jest moim ulubionym. 
Lenka po jakże udanej wizycie znów udała się na urlop do Babusi. Arbuzowy pakiet nie wmłócony na pikniku stał się pocieszycielem dla udręczonej rozstaniem Kini.

sobota, 15 czerwca 2013

korzystamy

Nie wiem jak to się dzieje, ale ostatnio ciągle brakuje mi czasu. Gdyby tak jeszcze jakieś efekty było widać, a tu nic. Chyba muszę się wziąć za lepszą organizacje czasu. Teraz jeszcze mr. G jest w domu, ale za tydzień zostaje z pannami sama i to dopiero będą jazzy ech...
Ostatnio pogoda zrobiła się łaskawsza i było słońce, duuużo słońca. Babiszonków wtedy nie sposób zagonić do domu, więc większość życia toczy się na naszym micro balkonie
Czy Wy też macie tyle prania? Ja ostatnio mam wrażenie, że ciągle piorę, składam, chowam, wieszam i tak w koło, obłęd jakiś. Dobrze, że młoda kadra się wdraża :P
Jak już wspominałam kiedyś Kika uwielbia wszystkich karmić i bardzo chętnie dzieli się swymi racjami żywności.
Ubawiłam się jak obserwowałam jak Kinula próbuje dać sobie nogę na nogę tak jak Starsza siostra.
 Na działę też wiernie drepczemy.
Lena zawsze jedzie na rowerze, pędzi jak torpeda, jednak nie lubi jeździć po trawie i na ostatniej prostej wygląda to tak
Ten gigantyczny dmuchawiec był powodem Lenuśkowej wywrotki na rowerze. Najdziwniejsze jest to, że wywaliła się gdy nie jechała.
Po upadku na rower się obraziła i wybrała inny środek transportu na drogę powrotną
Lena znów wybyła na urlop do Babusi. jutro przychodzą w odwiedziny na obiad.
Nic to biorę dupencje w troki i do roboty. Co tam, że wieczór i to sobotni. Kalendarz jest, długopis jest, trzeba ogarnąć temat...
dobrej niedzieli

sobota, 8 czerwca 2013

sia la la la laaaaaaaaa

Od dwóch dni mam słońce i jest bosssko. Całej naszej czwórce bardzo to odpowiada. Wczoraj prawie cały dzionek działkowaliśmy, ale obijania nie było. Przez te deszcze trawa urosła prawie do kolan, więc było koszenie, a ile grabienia.... na szczęście daliśmy radę wczoraj to ogarnąć. 
Na działce oprócz mega wysokiej trawy czekała na nas jeszcze jedna niespodzianka, urosły nam truskawki. 
To nasze pierwsze zbiory, bo w zeszłym roku to taką garstkę nazbieraliśmy przez cały sezon. Nie wiem jak to się stało, ale mimo braku słonka truskawki są naprawdę słodziutkie. 

lecę dalej korzystać ze słonka :)
słodziutkiego weekendu

piątek, 7 czerwca 2013

półTORA

KINGA:
1. Uwielbia ubierać skrzydła i latać w nich po domu wymachując różdżką.
2. Chętnie karmi innych.
3. Otwieranie lodówki to pikuś, teraz opanowała już zamrażalnik, ciągle go otwiera i domaga się lodów, które uwielbia.
4. Sama wchodzi na drabinkę przy ślizgawce przyprawiając mnie o palpitacje serca.
5. Wchodzi na krzesło, jakby tego było mało to z tego krzesła wchodzi na stół, tam staje i sięga do półki, na której  jest 
    przecież tyyyyyle fajnych rzeczy.
6. Coraz bardziej fascynuje ją zabawa w piaskownicy. Kopie, przesypuje, napełnia, skosztować też już zdążyła.
7. Ostatnio bardzo się rozbrykała bardzo, ale to bardzo głośno krzyczy i piszczy jak coś jest nie po jej myśli.
8. Póki co lubi wędzoną rybę, ciekawe jak długo :P
9. Lubi pakować rzeczy do pudełek pojemników, Lenę bardzo cieszy to, że Kinia pomaga jej tym sposobem przy sprzątaniu 
      np. klocków
10. Muzyka to jej żywioł, gdy słyszy jeden z ulubionych utworów rzuca wszystko i pędzi przed tv żeby się nieco pogibać
11. Na pożegnanie rozdaje soczyste dmuchane całuski.
12. Gdy widzi jak czeszę Lenę tez domaga się swojej fryzurki.
13. Coraz częściej po obudzeniu się rano nie chce mleka.
14. Uwielbia bycie na dworze, nieważne czy na podwórku, nadziałce czy u dziadków, byle dało się poszaleć.
15. Dmucha piękne bańki, gdy nie dmucha goni te zrobione przez Lenę.
16. Nadal lubi lizaki.
17. Namiętnie buduje wieże z drewnianych klocków i je rozwala.
18. Gada:
      ● aaaaa - śpi
      ● ka ka ka - kaczka
      ● mmmmmmm i kiwanie na boczki - dobre,smaczne
      ● mmmuuuu - krowa
      ● łuuuu - zimno
      ● ku + klepanie po głowie - spięte włoski w kukuryku