piątek, 13 grudnia 2013

noce i dnie

 E pij kokemi mi mi mi mi* 

Od tygodnia Kinga sprowadza do swojego łóżka faceta... 


To Kinusiowa wersja kołysanki  Ach śpij kochanie...
   Uwielbia tą linijkę i śpiewa ją nam całymi dniami.

5 komentarzy:

  1. Oj coś nie mogę zasnąć- ale teraz to już ziewam- po tej kołysance- chyba pójdę spać....
    Dzięki Kinia

    OdpowiedzUsuń
  2. Przystojniak ;) Tylko niech uważana na fajkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. śpiące dzieci zawsze mnie rozczulają.

    OdpowiedzUsuń
  4. hohoho! Co na to Pan Tata? :)

    OdpowiedzUsuń