sobota, 8 czerwca 2013

sia la la la laaaaaaaaa

Od dwóch dni mam słońce i jest bosssko. Całej naszej czwórce bardzo to odpowiada. Wczoraj prawie cały dzionek działkowaliśmy, ale obijania nie było. Przez te deszcze trawa urosła prawie do kolan, więc było koszenie, a ile grabienia.... na szczęście daliśmy radę wczoraj to ogarnąć. 
Na działce oprócz mega wysokiej trawy czekała na nas jeszcze jedna niespodzianka, urosły nam truskawki. 
To nasze pierwsze zbiory, bo w zeszłym roku to taką garstkę nazbieraliśmy przez cały sezon. Nie wiem jak to się stało, ale mimo braku słonka truskawki są naprawdę słodziutkie. 

lecę dalej korzystać ze słonka :)
słodziutkiego weekendu

10 komentarzy:

  1. Ja też już drugi dzień na działce, truskawki zbieraliśmy już w tygodniu, ale do najsłodszych nie należą :/ Miłego dnia Działkowicze :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zazdroszczę posiadania własnych truskawek, muszą być pycha.... :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawe czy u mnie na działce ktoś skosił trawę? Takie koszenie i grabienie to sama przyjemność (pod warunkiem że nie masz tam 5 hektarów ;)
    Pozdrawiam ciepło
    Red

    OdpowiedzUsuń
  4. Super! Wyglądają smakowicie! Ja wciąż czekam...

    OdpowiedzUsuń
  5. ojjjjaaaa ale super, że już u Was takie czerwone, ja codziennie zaglądam pod krzaczki, ale niestety wszystko zielone :(

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale apetycznie wyglądają aż ślinka cieknie jutro jadę do mamy i pędzę prosto na ogród w poszukiwaniu truskawek :)

    OdpowiedzUsuń
  7. nam nic nie urosło ale mamy z Kurnikowej wsi...heh to jak nasze ;P

    OdpowiedzUsuń
  8. Zazdraszczam, bo moje sadzonki padły :(
    Za to będę mieć wysyp dyń, cukiń i kabaczków - 90 sadzonek! Chyba wyślę mojego K. na targ ;p

    OdpowiedzUsuń
  9. Witaj wpadłam przypadkiem i już zostanę :) trawa w grządkach to moja zmora a z truskawek już zrobiłam dzisiaj pierwsze dżemy

    OdpowiedzUsuń