wtorek, 21 lutego 2012

Weekendowi my

Miniony weekend mogę zaliczyć do udanych :)
W sobotę wybraliśmy się na przyjęcie.
Dziadziuś dziewczynek miał urodziny.
Razem z Leną przygotowaliśmy jej pierwszy "hand mejdowy" prezent dla solenizanta.
Ze mną Lenuśka zrobiła kartkę
Ja wycięłam drzewko i trawkę, a Lenka dzielnie dziurkaczem stworzyła jabłuszka i je kleiła.
Jednak najbardziej podobał jej się środek:
"Dziadziuś tam jest moja japa(łapa) w środku"
To było pierwsze spotkanie Leny z farbami.
Bardzo się z farbkami zaprzyjaźniła (zobaczycie w dalszej części postu).
Z  mr. G Lenka upiekła pyszny murzynek serowy na przyjęcie.


Przepis na ciacho o tutaj klik
Lenka uwielbia przyjęcia. Musi być pyszne jedzonko no i tańce, a co za tym idzie ona musi mieć hukienkę(sukienkę), ale nie tylko ona bo Kika też, bo to przyjęcie przecież ;P
Tak nam minęła sobota, a w niedzielę....
a w niedzielę byliśmy w domciu
Lena pogrążona w nowej pasji


Kika leniuchowała zerkając co jakiś czas na szaleństwa starszej siostry
Potem zaczęła protestować, że jej samej nudno, więc cóż mi pozostało? Musiałyśmy sobie dotrzymać towarzystwa :)

Jak widać leniuchuje tylko 50% ludności ze zdjęcia, reszta pilnie dzierga :)

No i największa niespodzianka tego weekendu Lena pierwszy raz od pojawienia się Kiki w naszych kątach spała całą noc w swoim pokoju, a my odzyskaliśmy łóżko :D
Miłej nocki
ściskam


6 komentarzy:

  1. Kartka wypas :) Świetny pomysł z Japą :) Chyba wszystkie dzieci kochają farby. Mazanie to super zabawa. Zdjęcie w tandemie super. Jak to można pięknie wszystko pogodzić :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Tez myślę nad farbkami...widzę że to świetna zabawa;) kartka cudowna,a frajda jeszcze większa...Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Kochana:) Miło mi Cię gościć:)Zaglądaj tak często jak masz ochotę:)
    Lenka , Kika BOSKIE!!! A rosną jak drożdżówy, przyznasz Sama:)
    Farby-magiczna sprawa:)
    Moja Mimi uwielbia:D

    Całusy!

    OdpowiedzUsuń
  4. Witaj:)
    Dziękuję za odwiedziny u mnie:) Ja też uparcie czekam na wiosnę!:):)
    A farby to wszystkie dzieciaki lubią:):) a najbardziej to chyba "jonćkami majować" (rączkami malować);) Ja swoich skarbusiów jeszcze nie mam ale nianią jestem od 11 lat więc coś niecoś na ten temat wiem;) Lenusia i Kika obłędne! a najbardziej mi się podoba to 50% lenistwa;) cudo!
    Pozdrawiam niebiesko:)

    OdpowiedzUsuń
  5. To zdjęcie oczu Lenki nic tylko w ramki oprawić. Urocze!

    OdpowiedzUsuń
  6. Piekna wesoła córka..i druga też urocza..ja też jestem zwolenniczką chustowania...chociaż ostatnio to zaniedbałam nieco...

    OdpowiedzUsuń