czwartek, 21 listopada 2013

na bogato :)

Pokazywałam Wam już tego motańca. Robiłam go dla mamy pisarki. Jednak ciołek jestem i coś źle policzyłam i wyszło za duże. Jako, że jestem przezorna zamówiłam więcej potrzebnej włóczki, wziełam więc nowy motek i zaczęłam dziergadło od nowa. Dobrze, że nie sprułam odrazu tego co źle zrobiła, wystarczyła mała przeróbka i jest komin dla Kini, dziś sesja na bogato, na dodatek w fryzurze na cebulę, którą uwielbiam.
 Ja naprawde nic nie jem
 nic a nic, wiem że zaraz obiad
 no dobra, przyłapałaś mnie

 pyszna była ta pianka


 Jako że Kinia jest już wam znana jako wschodząca fashionistka, przedstawiam cała jej stylówę
 z pianką w roli głównej :D
a co zrobiłam dla Agaty? zobaczcie sami

13 komentarzy:

  1. Komi ładniutki wyszedł:)A kamizelka pierwsza klasa:)

    OdpowiedzUsuń
  2. fajne zdjęcia, Kinia słodka jest, a komin świetnie wyszedł:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja widziałam..i padłam...a motaniec mega:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Modelka i fashionistka jak.się patrzy! :) Komin super :) A wydziergany pulowerek rewelacja!! Pozdrowionka :)

    OdpowiedzUsuń
  5. czuję, że Kinia zrobi karierę jak blogowa fashionistka! :) i jeszcze zarobi na tym :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Komin wyszedł świetny.
    Fashionistka elegancka i aparat widać ją lubi :)

    OdpowiedzUsuń
  7. rośnie mała modelka....i bardzo ładnie jej z tą antenką na główce:)
    pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
  8. PS. no i masz 391- wszą :-D Jasiulowa

    OdpowiedzUsuń
  9. Dama ;) Komin jest super! Sama mam taki tylko szary i nie oddałabym go za nic w świecie!

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny komin. : ) Urocza ta modelka. : )

    OdpowiedzUsuń
  11. Kinia jest wprost rozkoszna :)) Młoda wczoraj fryzurowo lansowała się "Na Kinię". Świetna fryzurka! Komin również - to jeden z dowodów na to, że dziewczynki nie muszą być skazane na róż! :))

    OdpowiedzUsuń