książkowe WIEŻOruszenie
Blogowy świat owładnęły książkowe wieże. To wszystko za sprawą Olgi i Ewy. U nas powstały dwie. Wiadomo sprawiedliwość musi, być dla każdej z panien jedna budowla :) a ile śmichów chichów i radochy było
Oczywiście Kika została pochłonięta przez swoją pasję biżuteryjną. Tym razem Starsza Siostra Podzieliła się pierdzionkami ;)
a Wy budujecie?
Dwie wieże i władczyni pierścieni :D
OdpowiedzUsuńJak takie poruszenie to i może ja z młodym wybuduje :)
Wasza kolekcja książek niczego sobie.
dwie wieże i władczyni pierścieni, heheheh dobre
Usuńbuduj buduj :)
Supe wieże:)))
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMyślałam, że pare książeczek to już dużo, a teraz myślę, że jeszcze mi daleko do osiągnięcia dużo ;p
OdpowiedzUsuńmy mamysporo ale, tylko kilka jest tych ukochanych. nie przejmuj się ilością ważne by były chętnie czytane
Usuńkurcze! ale ogromne.. my nie budujemy, bo syn regularnie "zjada" książki.. i nie ma z czego budować :)
OdpowiedzUsuńto też dobrze przynajmniej ci na nie miejsca nie będzie brakować tak jak nam
Usuńalez macie bajek :) niezla kolekcja :)
OdpowiedzUsuńno się troszkę uzbierało. niektóre egzemplarze to jeszcze z mojego dzieciństwa. reszta kolekcji z moich szczenięcych lat jest jeszcze u mojej mamy i czeka az panny podrosną
Usuńcudowna wieża!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! a raczej dwie!
OdpowiedzUsuńŚwietna akcja!
OdpowiedzUsuńA Wasze wieże ogromniaste :)
zgadzam się, ta akcja to mistrzostwo świata
UsuńWieże świetne:)
OdpowiedzUsuńMy też budujemy:)
super im więcej budowniczych tym lepiej
Usuńnono! Spora ta wieża :-)
OdpowiedzUsuńnawet nie wiem kiedy się tego tyle nazbierało, a jeszcze tyle tytułów kusi
UsuńSuuper :):) Zapraszam Cie z mila checia na moje Roczkowe Candy :) Pozdrawiam Agnieszka
OdpowiedzUsuńdzięki, w wolnej chwili na pewno zajrzę
UsuńMy już po budowie. :-)
OdpowiedzUsuńStrasznie mi się podoba słowo "pierdzionki". :-)
PIERDZIONEK tak zawsze o pierścionkach mówiła moja mama do mnie gdy byłam małą dziewczynką, no i zostało
UsuńA na szczycie króluje Gąsienica! Nie wiem, czy powinnam się przyznawać, że nie mam dzieci a wersji tej książki kilka, najstarsza ma z 8 lat. I potrafię ją wyrecytować z pamięci, ale tylko w wersji angielskiegj ;-). Z tymi łańcuchami książkowa piramida przypomina...choinkę. pozdrowienia
OdpowiedzUsuńto wszystko dlatego że ona uzależnia. łańcuchy to przedświąteczna wprawka
Usuńnie ma to jak kolorowa wieża książkowa :)
OdpowiedzUsuńLena sie tak zapaliła, że teraz buduje wieże co chwila, a to książkowa w wersji mini a to gazetowa, szaleje
Usuńimponujące! a jaka świetna zabawa!
OdpowiedzUsuń