To miejsce mnie omotało. Stary ponad 100 letni dom z ogromnym ogrodem jest od wielu lat w rodzinie mr. G. To miejsce magiczne, ma swój ogromny urok. Czas tam płynie jakoś inaczej, wolniej... Gdybym mogła tam mieszkać nie zastanawiałabym się ani minuty, tylko poszłabym się pakować. Babiszonki chyba podzielają moje zdanie
Dziewczyny szczęśliwe a to najważniejsze:)Też lubię takie miejsca z duszą:)
OdpowiedzUsuńweszły bardzo nieśmiało. to był ich pierwszy raz.
UsuńWcale się Wam nie dziwię :)
OdpowiedzUsuńnie wiedziały na czym oko zawiesić
UsuńImpreza w liściach jest świetna :) dziewczyny piękne :) też mi się marzy taki dom ;)
OdpowiedzUsuńZa małolata takich kąpieli doznawałam w parkach, mieć takie liście na wyłączność... to dopiero radocha.
Usuńuwielbiam takie miejsca :)))
OdpowiedzUsuńtakk widać, że dziewczynkom się podoba :)
mogłyby tam siedzieć i siedzieć i cały czas miały zajęcie
Usuńbardzo lubię zdjęcia pod światło- jak to Lenki w taczkach :)
OdpowiedzUsuńPewnie gdybym miała możliwość zamieszkania w stuletnim domu z ogrodem - też nie wahałabym się ani chwili :)
ja też lubię, ale nie zawsze mi wychodzi, jeszcze mi brakuje a brakuje do takiego speca jak Ty. Pozostaje mi tylko zdrowaśki trzaskać, żeby się spełniło
Usuńposzłabym za Toba , dziewczyny zadowolne jak widać !
OdpowiedzUsuńdom jest bardzo duży są tam 3 mieszkania. 1 moje , 2 Twoje to jest jeszcze jedno wolne :P
UsuńŁoooo....zazdroszczę! Tych szaleństw oczywiście, bo liści i roboty z nimi nie bardzo :P ;-)
OdpowiedzUsuńja to bym i te liście kochała gdyby były moje ;)
UsuńKochana jak już byś miała się wprowadzać to pamiętaj o pokoju dla gości ;-)))))
OdpowiedzUsuńW tym tajemniczym ogrodzie najcudownejsze : Babcia I Dziadek!
spoko będę pamiętać ;)) Ty masz do mnie blisko wskakujesz na a4 godzinka drogi i jesteś :))))
UsuńPrzez chwile poczułam, że moje wpisy mogą być dla innych okropnie nudne bo ciągle zdjęcia jesienne z moją mała. Siadłam, obejrzałam te Twoje i tak cieplutko na sercu, że ktoś też chwali się swoimi pociechami. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko w już chłodniejszy jesienny dzień : )
oj tam się przejmujesz. blog to TWÓJ kawałek sieci i wrzucasz tam to na co masz ochotę. ja mój traktuje jako taki zapisnikowy pamiętniko - dziennik, do którego będzie miło wrócić po latach. już teraz często przyłapuje Lenę na przeglądaniu go. klika w zdjęcia pod postami i przenosi się do wcześniejszych wpisów, a ile radochy przy przeglądaniu zdjęć ma. to naprawdę fajna sprawa
UsuńCudowne zdjęcia :)))) a ogród jesienią jest na prawdę piękny :)))) śliczna rodzinka
OdpowiedzUsuńradośnie, rodzinnie i rozkosznie ;)))))))))))))))
UsuńTakie dziewczyny to skarb. Cały ogród wysprzątany;) A dom musi być rzeczywiście niezwykły, aż zazdroszczę, że możecie bywać w takim miejscu.
OdpowiedzUsuńyyyy wysprzątany, no nie bardzo :P nie było czasu po tych wszystkich kąpielach, zbieraniu orzechów, garbieniu, zwiedzaniu, jeżdżeniu w taczce no niestety. następnym razem wysprzątamy ;)
UsuńCudowne masz dziewczyny :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
dzięki :)
Usuńoj radość pełna widacćbo buziuchnach dzieci to najważniesze........
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)
Świetne zdjęcia. : )
OdpowiedzUsuń