czwartek, 15 listopada 2012

done + EDIT

Jeden z ostatnio ukończonych projektów.
Już niedługo więcej opowie o nim nowa Właścicielkazanim to nastąpi pobawmy się w zgadywankę. 
Czy ktoś z Was wie co to? :D


EDIT
No i wszystko jasne :) zapraszam tu

19 komentarzy:

  1. hmm, też pomyślałam, że podusia na krzesło.. ale coś mi tu nie gra.. Nie wiem;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Stawiam na narzutkę na dziecięcy stołeczek ;)
    Red

    OdpowiedzUsuń
  3. Berecie do noszenia kartofelków

    buziaczki

    OdpowiedzUsuń
  4. Obstawiam, że to pokrowiec na taboret, zapinany na guziczki z boku,
    lub kocyk- pledzik, ktory można zawiesic na szelkach na boku łóżeczka:)lub zapiąc na guziki:)
    K.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja mysle że to bedzie albo pokrowiec na krzesło albo kamizelka dla dziecka :)

    OdpowiedzUsuń
  6. dodasz sznureczki i bedzie robilo za berecik na krzeslo:P

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie mam zielonego pojęcia :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. też stawiam na siedzisko do krzesła :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Moja babcia miała kiedyś poduszkę w takich klimatach. A przez te "troczki" to ja nie mogę nic konkretnego wymyśleć, w sensie czym to może być. Może jakiś pokrowiec?
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  10. Torebka - a dlaczego by nie :) ewa

    OdpowiedzUsuń
  11. Obstawiam ze to jest coś pod plecy do zawieszenia na drążku:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nawet jeśli nie zgadłam to tak sobie myślę że taka poduszka w wezgłowiu łóżka musi wyglądać świetnie:)

    OdpowiedzUsuń
  13. pewnie jakies ubranko na coś ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. kot....kot?
    juz mi sie podoba nawet "jakniekot":)

    lubię Twoje dziergulki:)))

    OdpowiedzUsuń
  15. Właśnie widziałam i się zachwyciłam :) Czapy też fajowe :)

    OdpowiedzUsuń
  16. No i nie zgadłam...kurcze Magda ja nie wiedziałam że Ty takie cuda robisz(mowa o czapkach)a ubranko na krzesełko bombowe...:)))

    OdpowiedzUsuń
  17. A ja myślałam, że to zasłona będzie :)

    OdpowiedzUsuń